sobota, 5 listopada 2016

"DZIECI NA MOMIO"

Witam.
Dzisiaj znowu się trochę pobulwersuje. Tym razem chodzi mi o posty w tym stylu:
Teoretycznie nie musiałam zamazywać profilów, ani nicków, ponieważ osoba, która napisała ten post zrobiła z niego domenę publiczną, co oznacza, że wcale nie musiałam robić tego co już napisałam powyżej. Jednak chciałam, aby ten post posłużył tylko jako przykład zachowań, a nie powód do linczu.
Więc o co mi chodzi? Po pierwsze dziewczyna, która napisała ten post nie zapytała się osobie, z którą przeprowadziła konwersację o udostępnienie jej. Po drugie w opisie tej sytuacji znajduje się tu cytuję "Tak właśnie kończą się rozmowy z dziećmi ;-;". Przypomnę tylko delikatnie, że momio jest grą dla osób młodszych, czyli tak zwanych "dzieci". Jednak tak naprawdę wszyscy jesteśmy dziećmi(w sensie i do 18 roku życia ,i dlatego, że jesteśmy dziećmi swoich rodziców ,i całe życie nimi będziemy). Dlatego nie rozumiem komentarzy typu "bo to są dzieci". To, że ktoś jest "dzieckiem" i powiedzmy ma 9 lat nie oznacza, że jest głupi. Wręcz przeciwnie może się okazać, że taka osoba jest bardzo inteligentna. 
Dodam jeszcze tylko, że w regulaminie momio jest zasada "bądź miły/a" i moim zdaniem upublicznianie bez pozwolenia, czy też zamazania nicku takiej osoby jest wystawianiem jej na pośmiewisko internetu.
To na tyle w tym poście. Co wy sądzicie o "dzieciach" na momio i jaki macie stosunek do takich postów? Czekam na wasze opinie!
Dziękuję za przeczytanie, życzę miłego dnia!


2 komentarze:

  1. Jeszcze nie widziałam pastów takiego typu, ale to nie miłe :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A niestety bardzo wiele jest takich postów gdzie ktoś naśmiewa się co do niego/niej ta osoba napisała bez zamazywania nicku itd. co wystawia tą osobę na pośmiewisko publiczne.

      Usuń